Mieczysław Wajnberg – Kwartety smyczkowe vol. 5
Kwartet Śląski
Szymon Krzeszowiec – I skrzypce
Arkadiusz Kubica – II skrzypce
Łukasz Syrnicki – altówka
Piotr Janosik – wiolonczela
ROK WYDANIA: 02/2021
NR KATALOGOWY: ACD 284
KATEGORIA: muzyka kameralna
Na kolejną płytę z cyklu Kwartetów smyczkowych Mieczysława Wajnberga, muzycy Kwartetu Śląskiego wybrali kwartety Pierwszy, Szesnasty i Siedemnasty.
I Kwartet smyczkowy, ukończony przez Wajnberga w maju 1937 roku, nie jest podobny do muzyki, która fascynowała ówczesną młodzież kompozytorską w Warszawie. Nie odzywają się w nim ani wyraźne echa stylu Szymanowskiego, ani neoklasycyzm atrakcyjny dla najmłodszego pokolenia. Wydaje się, że Wajnberg tworzył go w świecie, który znał jako pianista i może dlatego na rękopisie czytamy: „zadedykowane Profesorowi Józefowi Turczyńskiemu”?
Powstał trzyczęściowy cykl z powolną częścią centralną i quasi-tanecznym finałem, przypominającym tematy z początku utworu.(…)
XVI Kwartet smyczkowy powstał w styczniu 1981 roku, a pisany był równolegle z XVI Symfonią. Wajnberg Symfonię poświęcił pamięci matki, Kwartet komponował, myśląc o siostrze. Rozstał się z bliskimi na zawsze we wrześniu 1939 roku. Rodzice i siostra nie zdołali się wtedy ewakuować na czas z Warszawy, a cztery lata później zginęli w obozie w Trawnikach. „Wiele moich utworów związanych jest z wojną” – tłumaczył Wajnberg. „Ale to nie ja wybierałem ten temat. Podyktował mi go los, tragiczny los moich bliskich. Uważam za swój obowiązek moralny pisanie o wojnie, o strasznym losie, jaki zgotował ludziom nasz wiek”. Najbardziej znanym utworem, w którym temat ten wybrzmiewa, stała się opera Pasażerka – dziś Wajnberg kojarzony jest z nią przede wszystkim. (…)
Zamysł formalny tego ostatniego już dzieła Wajnberga na obsadę kwartetową przypomina konstrukcję utworu napisanego niegdyś w Warszawie. Z tą jednak różnicą, że XVII Kwartet smyczkowy tworzą nie trzy odrębne części (szybka – wolna – szybka), lecz trzy epizody grane bez przerw, połączone w całość. Muzyka oczywiście jest inna, toteż niezaprzeczalnym walorem repertuaru dobranego na tej płycie jest stworzenie słuchaczowi okazji do usłyszenia zmian, jakie zaszły w języku muzycznym kompozytora przez 50 lat.
„Świadomość, że ktoś czeka na twoją muzykę, szalenie mobilizuje” – czytamy w jednym z nielicznych wywiadów, których udzielił Mieczysław Wajnberg. „Pisząc teraz kwartet, mam nadzieję, że trafi on do zespołu Borodinców. Dla kompozytora ma to kolosalne znaczenie! Komponując, nie muszę brać pod uwagę szczególnych predyspozycji muzyków wykonujących często moje utwory. Nie muszę myśleć o tym, że czegoś należałoby unikać, bo może potem nie wyjdzie. Im zawsze i wszystko wychodzi!”
Danuta Gwizdalanka
MIECZYSŁAW WAJNBERG (1919-1996)
XVI Kwartet smyczkowy op. 130 (1981)
1. Allegro 8:02
2. Allegro – Andantino 4:39
3. Lento 6:08
4. Moderato 9:28
I Kwartet smyczkowy op.2/141 (1937, rew. 1985)
5. Allegro comodo 6:39
6. Andante tranquillo 5:55
7. Allegro molto 6:40
XVII Kwartet smyczkowy op. 146 (1986)
8. Allegro – Adagio – Andantino – Adagio – Lento – Allegro 15:20
Czas całkowity: 63:07