Wolfgang Amadeusz Mozart jest jednym z filarów muzyki, alfą i omegą dla pokoleń artystów. W jego twórczości odbija się nasza ludzka szlachetność oraz jego geniusz. Mimo upływu lat wciąż jest on inspiracją, niedoścignionym ideałem.

Jako wierny fan Mozarta niezwykle często propagowałem jego twórczość na niezliczonej liczbie koncertów, zarówno w kraju, jak i za granicą. Nagranie płyty CD z koncertami skrzypcowymi tego kompozytora jest ukoronowaniem moich dotychczasowych działań na tym polu. (…)

Zarejestrowane na płycie kadencje są mojego autorstwa. Tym, co skłoniło mnie do ich napisania (również do pozostałych koncertów skrzypcowych Mozarta, jak też do koncertów Josepha Haydna oraz Ludwiga van Beethovena), była próba wypełnienia pewnego rodzaju luki, jaką dostrzegłem w tym zakresie. Kadencje wydane do tej pory, czy to w formie zbioru w osobnych woluminach im poświęconych, czy jako uzupełnienie i narzucona przez wydawcę konkretna propozycja do wydań z poszczególnymi koncertami, są w moim przekonaniu zbyt romantyzujące, nader często przeładowane trudnościami technicznymi, a przede wszystkim nieadekwatnie ciężkie w swym wyrazie w stosunku do samych koncertów. (…)

Muzyka doby klasycyzmu jest mi szczególnie bliska pod względem stylistycznym i estetycznym, toteż za każdym razem, kiedy miałem wykonać koncerty skrzypcowe Mozarta, stawałem przed trudnym wyborem kadencji, z których żadna do końca mi nie odpowiadała. Postanowiłem więc sam je stworzyć i wyznaczyłem sobie następujące priorytety: kadencja nie może rozpoczynać się od tematu głównego (jak zwykł to robić Mozart w kadencjach do koncertów fortepianowych); powinna być dość zwięzła; charakteryzować się szeroką paletą często zmieniających się nastrojów (tak odczytuję muzykę tej epoki); zawierać elementy techniczne i smyczkowanie, które były znane i praktykowane ówcześnie; a przede wszystkim musi opierać się w sposób wyczerpujący na materiale melodyczno-rytmicznym poszczególnych części.
Robert Kwiatkowski